Prace licencjackie- wymogi jakie stawiają współczesne uczelnie

Na początku 199 roku Polska wraz z 28 innymi państwami europejskimi podpisała deklarację bolońską wprowadzając w Polsce dwustopniowe studia magisterskie. Pierwszy etap trwający trzy lata pozwala studentom zdobyć wykształcenie wyższe niepełne. Po tym okresie student samodzielnie podejmuje decyzję o swojej przyszłej ścieżce edukacyjnej.

Może albo zrezygnować z dalszej nauki bądź też wybrać dwuletnie studia magisterskie, dzięki którym zdobędzie tytuł magistra. O ile kryteria pisania prac magisterskich były już dawno ustalone i nie stanowią dla kadry profesorskiej i uczelni żadnej tajemnicy o tyle studia licencjackie nadal owiane są pewną dozą zagadki. Co więcej, można zaobserwować różne uczelnie i różne wymogi tego, jak pisać prace licencjackie.

Na początku rozważmy kryterium objętościowe. Jak wynika z przeprowadzonych sondaży objętość prac licencjackich na polskich uczelniach jest różna. Trudno się dziwić, w końcu każdy promotor ustala samodzielnie minimalną ilość stron. Wynika to z tego, że opiekun pracy doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż w przeciągu dwóch lat nauki trudno zdobyć odpowiednie zdolności, kwalifikacje, które pozwolą studentom we właściwym jakościowo i ilościowy sposób ująć dany temat.

Drugim aspektem odróżniającym prace licencjackie od siebie jest ich strona wizualna. Tutaj znów każdy promotor indywidualnie ustala rozmiar, rodzaj czcionki, sposób numerowania rozdziałów, stron, marginesów, etc.

Trzeci aspekt to ilość pozycji w bibliografii. Co ciekawe, to właśnie bibliografia na początku najbardziej przeraża studentów. Studenci obawiają się, że nie uda im się zdobyć, znaleźć odpowiednich materiałów. Uczelnie i promotorzy idą więc im na rękę ograniczając ilość obowiązkowych pozycji w bibliografii. Co jak się później okazuje było czynnością zbędną.